Rynny w dachach bezokapowych

  • Drukuj

Dachy bez okapów cieszą się coraz większym zainteresowaniem, ponieważ znakomicie pasują do brył nowoczesnych budynków. Jednak rozwiązanie to ma jedną zasadniczą wadę – konieczne jest zastosowanie rozwiązań, które zapobiegną zawilgoceniu ścian. Najprostszym sposobem jest podwieszenie rynien do krawędzi lub zamocowanie ich na gzymsie. Jednak dzięki nowoczesnym technikom blacharskim istnieją także inne możliwości.

Orynnowanie na krawędzi dachu można zamocować wtedy, gdy krokwie kończą się równo z murem lub kilka centymetrów za nim. Do nich montuje się deskę okapową, a na niej rynhaki. Orynnowanie można też podwiesić bezpośrednio pod krawędzią dachu. W obu przypadkach konieczne jest osłonięcie fragmentów ścian blachą, aby zapobiec zniszczeniu elewacji przez przelewającą się wodę. Rynny można też umieścić na płaskim gzymsie, ale wówczas konieczne są obróbki blacharskie, które osłonią elewację oraz tzw. pas podrynnowy.

Jednym z ciekawszych rozwiązań jest umieszczenie rynien za gzymsem lub w pokryciu znajdującym się w pewnej odległości od krawędzi dachu. Wówczas gzyms musi być skonstruowany w taki sposób, aby powstało w nim osłonięte zagłębienie na szczycie ściany. Obecnie można już kupić gotowe gzymsy ceramiczne z zagłębieniem. Innym sposobem jest przerwanie pokrycia dachowego i umieszczenie w nim systemu odprowadzania wody. W dachach bez okapu świetnie sprawdzają się także systemy ukryte, czyli tzw. rynny wewnętrzne, które można schować w elewacji.