Błędy dekarskie

  • Drukuj

Rynek zasypuje nas ofertami „fachowców”, którzy niejednokrotnie nie wykazują obiecywanego w ogłoszeniu profesjonalizmu. W rzeczywistośc wykazują oni bardzo niską wiedzę oraz jak później się okazuje, brak dostatecznego doświadczenia z blachami powlekanymi. W konsekwencji nasze zaplanowane wydatki zaczynają rosnąc, gdyż okazuje się, że np. zakupiony materiał został zniszczony.

Jednym z najbardziej rażących błędów dekarzy jest używanie do przycinania blach, szlifierki kątowej, zamiast nożyc i niblerów, które sa jedynymi prawidłowo dobranymi do tego narzędziami. Szlifierki to narzędzie do tego działania nieodpowiednie, gdyż wytwarzająca, podczas jej pracy bardzo wysoka temperatura, doprowadza do wypalania warstwy cynku. Grozi to szybszym niszczeniem materiału. Skutki tego mogą być widoczne już po kilku dniach. Dodatkowym zagrożeniem są opiłki, które mają destrukcyjny wpływ na rdzenie arkusza blachy, przez co tworzą się miejsca, w których przyszłościowo pojawi się rdza.

 

Błędy wynikają głównie ze złego pomiaru dachu, podczas wstępnych oględzin budynku. Trzeba bowiem dobrać prawidłowa długość arkuszu pokrycia. Najczęściej dokonuje się takiego pomiaru poprzez zmierzenie całości konstrukcji dachu, istnieje też możliwość pomiaru na podstawie projektu architektoniczno-budowlanego(oczywiście musi on uwzględniać aktualny stan więźby dachowej).To drugie rozwiązanie jest jednak miej zalecane, gdyż niejednokrotnie wymiary zawierają pewne błędy. Zły pomiar może spowodować dodatkowe, nieprzewidziane wcześniej koszty.